Shoutbox 0 nowych PW 


3 Stron V   1 2 3 >  
Closed TopicStart new topic
> Niepotrzebna wymiana uszczelki pod głowicą - pęknięty blok silnika.
cinek_s70
post Sun, 21 Oct 2012 - 22:13
Post #1


Rookie
Dołączył: Sun, 21 October 2012





Sprawa dotyczy poczciwego już volvo s70. Pisałem to samo na forum volvo ale dobrych rad nigdy za dużo więc licze na was.


Sprawa wygląda następująco:

Była dmuchnięta uszczelka pod głowicą w b5254t. Samochód oddany do naprawy. Zapłacone prawie 4.5tyś ('bez faktury' aby bylo taniej).
Po wymianie uszczelki i innych gratów (napinacze, pompa wody itd. - wszystko oryginalne volvo) dostałem spowrotem samochód w którym ciągle ubywało płynu chłodzącego a ciśnienie w układzie było potworne (o wiele większe niż przed naprawą jak była dmuchnięta uszczelka).
Samochód oddany ponownie do warsztatu.
Po tygodniu warsztat stwierdził ,że na cylindrze jest pęknięty blok i silnik do wymiany.

Jest teraz rozłożony znów silnik w warsztacie i będe oglądał jak to wygląda to pęknięcie dokładniej. Na pytanie jak duże jest to pęknięcie padła odpowiedź ,że widać je gołym okiem.

Wychodzi na to ,że wydałem 4.5tyś na naprawe ,której nie powinno się przeprowadzić skoro blok był pęknięty i trzeba silnik wymienić.

Wkur**** sie niezmiernie i zarzuciłem ,że dlaczego w ogole zaczeli przeprowadzać wymiane uszczelki, plantowanie głowicy i wszystkie inne rzeczy związane z tym skoro silnik miał pęknięcie w cylindrze.
Padła odpowiedź ,że nie było widać tego pęknięcia wcześniej bo cały dół był oglądany.
Od wykonanej naprawy przejeżdzone było ok 900km w ciągu jakiś 2 tygodni. Jeżdzone 'po emerycku' aby sie wszystko dotarło po wymianie uszczelki.
Warsztat twierdzi ,że to pęknięcie się powiększyło ale było od początku i to nie ich wina ,że wtedy go nie widzieli a naprawe przeprowadzili poprawnie (inkasując 4.5tyś za naprawe silnika ,który trzeba wymienić).
Zwalanie winy na pęknięcie na mnie bo modyfikowany silnik itp.

Pretensji o samo pęknięcie nie mam bo jesli było to ok. Mówi się trudno. Pretensje mam o to ,że zapłaciłem za naprawe silnika ,który jest i był w momencie przeprowadzania naprawy do wymiany.

Warsztat do żadnej winy w niczym się nie poczuwa.

Ja nie wierze w to aby pęknięcia nie było widać 900km temu i 'nagle' się tak powiększyło ,że widać je gołym okiem bez problemu. Albo ktoś nie sprawdzał jak wygląda dół silnika wcale albo pęknięcia wcale nie było a warsztat spieprzył naprawe i coś źle złożyli tak ,że miejscowo mocno się przegrzewał i pękło. Tak czy siak dla mnie jest taka sytuacja niedopuszczalna.
Ja dzwoniłem do warsztatu mniej więcej po 50km od naprawy ,że coś jest ciągle nie tak i ubywa płynu i ciśnienie w ukłądzie chłodzącym jest ogromne.

Teraz warsztat chce mi silnik wymieniać (oczywiście mam płacić za wszystko) i nie chce oddać pieniędzy za tą bezmyślnie niepotrzebną naprawe (niepotrzebna jesli silnik faktycznie miał pęknięcie w bloku na cylindrze).

Co proponujecie? Jak z nimi rozmawiać?
Nie wiem co mam z tym zrobić bo ja jako klient czuje sie wydymany jak przez stado murzynów. Pomijajac absurdalne koszty to mam samochod w gorszym stanie niz przed naprawa.
Nie może chyba być takiego czegoś ,że ja oddaje samochod na wymiane uszczelki pod glowica i dostaje go spowrotem i 'nagle' sie okazuje ,że cały czas był pęknięty blok.... Każdy inny mechanik z ktorym to konsultowalem dziś to poza otworzeniem oczu na cene to mówi ,że jego psim obowiązkiem było obejrzenie bloku i nie przystępowanie do dalszych czynności 'naprawy'.

Co mam mu powiedzieć poza tym ,że guzik mnie to interesuje wszystko i chce w 100% sprawny samochód...
Jeszcze słysze teksty typu "no ja na tym to nic nie zarobiłem bo musze mechanikowi płacić i cały tydzien twoj samochod blokował mi warsztat jak szukaliśmy przyczyny". Chyba sie popłacze ze smutku ,że musi płacić mechanikowi....
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Sun, 21 Oct 2012 - 22:13
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
kiwi
post Sun, 21 Oct 2012 - 23:30
Post #2


Forum Homee
Dołączył: Sun, 25 October 2009
Skąd: Łódź





Odpowiedzią może być stan samej uszczelki i głowicy przed naprawą ....bo jeżeli one były ok ..a warsztat mimo to robił jej remont ..zamiast szukać gdzie indziej - to ich wina ...z tym ,ze bez faktury raczej niż nie zrobisz ( chyba ,że masz kolegów z dużymi plecami tongue.gif )

Moze szukaj dołu silnika ( blok z wałem .tłokami ) i przerzuć do Swojej wyremontowanej głowicy wink.gif


--------------------
quattro
Go to the top of the page
 
+Quote Post
rennen
post Mon, 22 Oct 2012 - 00:00
Post #3


I live here !
Dołączył: Mon, 14 October 2002
Skąd: Faaker See ;)





CYTAT(kiwi @ Sun, 21 Oct 2012 - 23:30) *
Moze szukaj dołu silnika ( blok z wałem .tłokami ) i przeżuć do Swojej wyremontowanej głowicy wink.gif


No i raczej wybierz inny warsztat tongue.gif


--------------------
'93 e36 325i - kolejna próba :)
'94 e34 v8
Go to the top of the page
 
+Quote Post
cinek_s70
post Mon, 22 Oct 2012 - 00:28
Post #4


Rookie
Dołączył: Sun, 21 October 2012





Uszczelka była dmuchnięta naprawde. Całkowicie zniszczona.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
RadarVR6
post Mon, 22 Oct 2012 - 08:57
Post #5


Rookie
Dołączył: Sun, 07 October 2007





No to masz odpowiedź, chłopaki zobaczyli że uszczelka jest walnięta i już nic więcej nie sprawdzali. Oczywiście teraz już się nie przyznają. Niestety jesteś w ciężkiej sytuacji, tym bardziej że nie masz faktury, być może jakiś prawnik coś by poradził.
A tak w ogóle to co oni zrobili auto i nie sprawdzili czy wszystko gra? Pytałeś ich o to ? Bo z tego co piszesz wynika, że albo w ogóle nie sprawdzali, albo sprawdzili, skumali o co chodzi i siedzieli cicho...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
CZUCZU
post Mon, 22 Oct 2012 - 14:21
Post #6


Moderator
Dołączył: Thu, 21 August 2003
Skąd: Stalowa Wola





masz nauczke za 4500. Nie ma fv nic nie ugrasz.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Misior
post Mon, 22 Oct 2012 - 15:29
Post #7


Forum Homee
Dołączył: Fri, 10 March 2006
Skąd: Małopolska





Może to chamskie ale jeśli w 100% jesteś pewny winy warsztatu to powiedz żeby Ci wydali fakturę/paragon albo zgłosisz do US.
Sam bym tak nie zrobił ale jest to jakieś wyjście żeby ich trochę zastraszyć (tylko jeśli jakoś dowiedziesz winę warsztatu!).
Z drugiej strony w mojej miejscowości dobry mechanik robił s60 (również turbo) i sytuacja była identyczna jak u Ciebie. Nie wiem jak się sprawa zakonczyła. Ale on przynajmniej nie wypuścił auta z garażu bo odrazu po złożeniu wiedział że coś jest nie tak mimo że zrobił głowicę.

CYTAT(cinek_s70 @ Sun, 21 Oct 2012 - 22:13) *
Każdy inny mechanik z ktorym to konsultowalem dziś to poza otworzeniem oczu na cene to mówi ,że jego psim obowiązkiem było obejrzenie bloku i nie przystępowanie do dalszych czynności 'naprawy'.

Tym się nie sugeruj bo teraz każdy mechanik będzie tak mówił żeby się podbudować na tle porażki konkurenta.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
kompot
post Mon, 22 Oct 2012 - 15:48
Post #8


Forum Clubber
Dołączył: Thu, 17 February 2005





To, że teraz wszyscy mechanicy w koło chcą/będą brylować to jedno, ale to, że ktoś nie ogląda bloku, tylko na ślepo wymienia uszczelkę to drugie.
Możliwe rozwiązanie podał kolega wyżej. Na przyszłość: nie warto osczędzać na fakturce, poza tym co to za kwota w ogóle? W ASO mogłeś to robić... Ale to wszystko już teraz pewnie sam wiesz.
Osobiście oddaję swój samochód tylko we własne ręce, gdy akurat mam taką możliwość lub do zaufanego mechanika z polecenia. Jeśli ten został Ci polecony to już wiesz gdzie następnym razem polać wódkę z Czech smile.gif
Na pewno nie zaszkodzi ekspertyza rzeczoznawcy samochodowego, jeśli wybierasz się na ścieżkę sądową.

PS Nie licz, że uzyskasz tu więcej pomocy, to tylko forum internetowe. Rzeczoznawca, prokuratura, mooooże US. Masz kilka miejsc do odwiedzenia, kupuj miesięczny i głowa do góry rolleyes.gif


--------------------
2024 F-Pace D300
2011 E90 330d
2000 W210 E55
BTG 9:49 (IS200)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
cinek_s70
post Mon, 22 Oct 2012 - 17:56
Post #9


Rookie
Dołączył: Sun, 21 October 2012





Ja zbieram wszystkie rachunki i mam rachunek z ASO za wymiane uszczelki bo jak go kupiłem to miał do wymiany uszczelke już i w ASO bez vatu zapłaciłem 3600 za wszystko. Pisze bez vatu bo tutaj taka powinna być cena skoro bez faktury.

CYTAT
kupuj miesięczny i głowa do góry

Nie no akurat mam 2gi samochód więc jakoś poruszać się moge.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
s13owner
post Mon, 22 Oct 2012 - 20:04
Post #10


Super User
Dołączył: Tue, 03 January 2012





Nie no bez jaj z tym US... Tymbardziej że patrzac na sprawę z drugiej storny, to mechanicy rozebrali silnik zobaczyli rozwaloną w drobny mak uszczelke i juz dalej nei szukali bo wszystkie objawy pasowąły.... trochę tez można by ich zrozumieć, chociaz w wyrozumiałości przeszkadza ta cena 4.5tys:/ Za takei pieniąse to powinni ten silnik czyścic sztoteczka de żębów żęby wyglądął jak nowy... :/

Ja bym na Twoim miejscu spróbowłą się dogadać bo bez FV i tak nic nie ugrasz... Gdzie jest to pęknięcie dokładnie? Jakieś foty jak to wygląda?

Moim zdanim to kup nowy blok, nowe peirścienie i uszczelkę(opcjonalnie panekwi, ale jak sa oki to przełóz stare, byle kolejno tak jak były włożone w stary blok) i każ im to składać albo za darmo albo za ile ise uda dogadac już bez żandeog srania planownaia slzifowania...

a przedewszysktim wrzuć zdjęcia tego pekniecia bo se możemy gdybac czyja to wina bło i co było przyczyna..,.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Paweł#G
post Mon, 22 Oct 2012 - 20:35
Post #11


Frequent User
Dołączył: Sat, 16 October 2010
Skąd: Grudziądz





Z ciekawości: po remoncie mierzono ciśnienie sprężania?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
cinek_s70
post Mon, 22 Oct 2012 - 21:58
Post #12


Rookie
Dołączył: Sun, 21 October 2012





Uszczelke widziałem dzisiaj. Chyba inaczej rozumiem ja i mechanik pojęcie ,że zniszczona całkowicie bo na moje oko wyglądała ok i musiał mi dokładnie pokazywać o co chodzi. Pęknięcie jest między 2gim a 3cim cylindrem i faktycznie widać je gołym okiem. Miejsce pęknięcia pokrywa się z miejscem dmuchnięcia uszczelki. Samo peknięcie jest od samej góry cylindra tak mniej więcej 3cm mierzy całe pęknięcie i zaczyna się od samiutkiej góry cylindra.

Zdjęcia niestety nie zrobiłem.
Narysowałem wam miejsce:



CYTAT
Z ciekawości: po remoncie mierzono ciśnienie sprężania?

nie.


Co do ceny:
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Czacza
post Mon, 22 Oct 2012 - 22:14
Post #13


Forum Killer
Dołączył: Mon, 22 March 2004
Skąd: Żory





śróby zamątowali, to dobże

60zł za silikon, którego użyli 10g?

Blok i głowicę weryfikuje się zawsze przy wymianie uszczelki. A nawet jak nie, to pasuje blok wyczyścić przed montażem nowej. To co, ślepy to czyścił??

Jak robią bez FV, to zapowiedź wizyty kontroli z US może ułatwić Ci negocjacje.


--------------------
Tire smoke and coffee. Breakfast of champions
Go to the top of the page
 
+Quote Post
cinek_s70
post Mon, 22 Oct 2012 - 22:31
Post #14


Rookie
Dołączył: Sun, 21 October 2012





na rozmowe o US padło ,że ja im groże a to co mówie ,że pójde do US to są groźby..... Dziwne bo wydawało mi się ,że ich informuje co się stanie ale chyba za dużo filmów ktoś się naoglądał.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
kiwi
post Mon, 22 Oct 2012 - 23:43
Post #15


Forum Homee
Dołączył: Sun, 25 October 2009
Skąd: Łódź





Sorry ..ale pęknięcie w tym miejscu ,które zaznaczyłeś ,,,musi być widoczne nawet gdyby miało 3mm zamiast 3 cm ...przed montażem uszczelki to miejsce zawsze jest czyszczone np drobnym papierem ( jak pisze CZACZA)

Zaraz się okaże ,że części które zamontowali ..też nie są nowe ....a jak są niech Ci chociaż wrócą za robociznę ..i zabieraj te auto czym prędzej .

Jakby byli uczciwi zaproponowaliby Ci jakiś super rabat na dalszą naprawę dry.gif


--------------------
quattro
Go to the top of the page
 
+Quote Post
s13owner
post Mon, 22 Oct 2012 - 23:58
Post #16


Super User
Dołączył: Tue, 03 January 2012





No teraz sprawa jest jasna-pęknięcie było tam napewo przy rozbieraniu i musiało być widoczne. Pewnie zaczęło sie od przedmuchu na uszczelce, a potem poszło na tuleje. Nie wiem na co liczyli goście którzy to złożyli laugh.gif Może że przejeździ kilka km, klijent nie zauważy, a potem tłumaczenie, że przeciez po złożeniu było dobrze i że wina użytkowania... standart:/ Faktycznie zabieraj stamtąd auto jak najprędzej!

A ten dokument ze zdjecia to co to jest? Bo oprócz tego że wdać na nim jawne naciągnięcie na koszta (nr 13? planowanie i szczelność 650zł?! i co to jest obróbka, kanały powiększali?;D ) to może przyda się na drodze prawnej?

Nie można kurna mać remontować silników u przypadkowych mechaników, bo tak to się właśnie kończy... wink.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
kiwi
post Tue, 23 Oct 2012 - 00:07
Post #17


Forum Homee
Dołączył: Sun, 25 October 2009
Skąd: Łódź





za 650 pln ...to może docierali zawory,wymieniali prowadnice ,uszczelniacze cool.gif ....a pewnie firma zewn. zrobiła planowanie i spr szczelności za 100pln ...reszta do kieszeni wink.gif

Daj namiar na firmę ....choć zanim ich obsmarujesz to zrób Sobie rachunek sumienia czy aby na pewno jest tak jak opisujesz...bo możesz kogoś przypadkiem puścić z Torbami wink.gif


--------------------
quattro
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Grzesi(E30)k
post Tue, 23 Oct 2012 - 00:31
Post #18


Forum Killer
Dołączył: Tue, 13 January 2009
Skąd: Białystok





Jeżeli to jest te 20v to do 650zł za obróbkę głowicy może i doszło. Pewnie jeszcze sobie policzyli transport...a te służbowe Fabiany wtedy to mają średnie 20/100 w mieście i trzeba jechać obwodnicą miasta z dupy strony żeby zaoszczędzić na czasie... laugh.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
cinek_s70
post Tue, 23 Oct 2012 - 00:44
Post #19


Rookie
Dołączył: Sun, 21 October 2012





CYTAT
Jakby byli uczciwi zaproponowaliby Ci jakiś super rabat na dalszą naprawę

Propozycja ich jest taka ,że kupie 2gi silnik na swój koszt a oni za darmo go przełożą do auta.....

CYTAT
a pewnie firma zewn. zrobiła planowanie i spr szczelności

tak.
CYTAT
No teraz sprawa jest jasna-pęknięcie było tam napewo przy rozbieraniu i musiało być widoczne. Pewnie zaczęło sie od przedmuchu na uszczelce, a potem poszło na tuleje. Nie wiem na co liczyli goście którzy to złożyli

Padł tekst "jak auto od nas wyjeżdzało było sprawne" oraz ,że peknięcie było wcześniej na 100% ale było mikroskopijne i nie można go było zauważyć.
Mam całą dzisiejszą godzinną rozmowe nagraną dyktafonem - tak na wszelki wypadek bo padały teksty "to my go wypchniemy na ulice, zostawimy i powiemy ,że nic nie robiliśmy z nim" które mam nagrane.
CYTAT
A ten dokument ze zdjecia to co to jest?

'rachunek'
CYTAT
i co to jest obróbka

polerowanie zaworów
CYTAT
Daj namiar na firmę ....choć zanim ich obsmarujesz to zrób Sobie rachunek sumienia czy aby na pewno jest tak jak opisujesz...

Było jak mówie. Całą rozmowe sobie dzisiejszą nagrałem i specjalnie tak rozmawiałem aby padło jak najwięcej informacji od nich i przypomnienia jak wyglądało to od początku.

Najgorsze ,że to mój sąsiad założył sobie warsztat więc tym bardziej mam niesmak cholerny. Szczególnie cena 'po znajomości'.


Dla mnie jedyny akceptowalny kompromis to ,że powinni oddać pieniądze chociaż za robocizne albo rozłożyć koszt silnika kolejnego na pół (połowa ja a połowa oni) i nie policzyć sobie za wymiane. To jeszcze jakoś bym przełknął.



Tak na logike jak zobaczyli miejsce dmuchnięcia uszczelki to powinni byli chociaż obejrzeć w tym miejscu blok i głowice a nie mówić mi przez telefon ,że wszystko jest ok po rozłożeniu z blokiem i głowicą.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
hz10
post Tue, 23 Oct 2012 - 00:55
Post #20


Forum Clubber
Dołączył: Mon, 18 December 2006
Skąd: TST





idź do skarbowego i zapytaj czy ten rachunek jest wypisany prawidłowo, oczywiście nie zapomnij powiedzieć z której firmy go otrzymałeś.ceny nie kwestionuje ale podejście do klijenta woła o pomste do nieba.
Go to the top of the page
 
+Quote Post

3 Stron V   1 2 3 >
Closed TopicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Friday, 25 April 2025 - 10:46