Sorry za taki off topic ale moze ktos z Was bedzie w stanie mi pomoc.

Wiec do rzeczy:
Moja Kobieta jezdzi Oplem Corsa C 2004 silnik 1.0 12v padl w niej silnik wlasnie(wypalilo dziury w 2 tlokach).
Stad pytanie, wie ktos moze czy silnik 1.0 12v z corsy B bedzie pasowal do C bo roznica w cenie jest przez pol na allegro pisza ze niby jest pug&play ?
Poza tym jesli macie jakies doswiadczenie z tym autem to prosze podzielcie sie jakimis merytorycznymi opiniami, moze Ania postanowi pozbyc sie tego nieszczescia ;p

z gory dziekuje za pomoc i moda za nie zamykanie tematu ;-)

niech twoja kobietka pozbędzie sie tego silnika/samochodu obojgu wyjdzie wam to na dobre (mniej nerwów)

ogólnie masz szansę na zmianę silnika na "prawdziwy". przecież 1.0 silnik to zdecydowanie za mała jednostka to tej budy, popytaj na forum opla czy jest rozwiązanie wstawić tam 1.4 90KM. przecież ładować się w ten silnik 1.0 to marnowanie pieniędzy. silnik ma tragiczne osiągi za to pali jak smok przy każdej próbie dynamiczniejszej jazdy. No i ratuj małżonkę bo dla bezpieczeństwa pomyślałbym o tym większym silniku.

fizycznie pewnie pasuje, ale to jest inny silnik. corsa c jest juz na magistrali can, z10xe ma e-gaz, x10xe go nie ma. nie sadze, zeby podlaczenie x10xe w miejsce z10xe bylo superlatwe i raczej nie jest to operacja bolt-on.

Corsa D(od 06') jest na magistrali CAN, w C masz normalną analogową instalację...

Co nie zmienia faktu ze ten silnik 1.0 to mega wolowata jednostka. Kolezanka ma taka Corse i jak kiedys wladowalismy sie w 3 chlopa do samocodu + ona kierowca to samochod nie jechal prawie. Spala dosc duzo ze wzgledu na to ze moc nie moze p[ociagnac ciezaru auta. Mysle ze 1.2 a juz npewno 1.4 wyjdzie duzo lepiej. Spalac beda pewnie tyle samo albo i mniej a osiagi beda juz przyzwoite

z tego co wiem, to nie, nie masz.

Ok, byly z can'em i bez, moj blad . Ale nie ulega watpliwosci ze jezeli auto ma zostac to nie opłaca sie swapowac na 1,0...mialem okazje nim jechac to nawet w miescie trudno bylo sie poruszac.Pozdrawiam

Swapuj na c20let, rób killera na 1/4

Jakiej odpowiedzi się spodziewałeś na tym forum?

zapewne nie takiej

a jesli chodzi o 1.2, to taki swap nie ma zadnego sensu. taki sam badziew jak 1.0, tak samo nie jedzie, a do tego wiecej pali. jesli w ogole myslec o wiekszym, to tylko 1.4.

Wiedzialem jakich odpowiedzi moge sie spodziewac poniewaz czytam to forum regularnie
I uwierz mi ze chetnie widzial bym tam nawet takiego egzotyka jak Z22SE ale nie ma to zadnego sensu dlatego temat jest w offtopicu i ma na celu ustalenie jak najbardziej ekonomicznego rozwiazania problemu.
Cieszy mnie jednak ze znalazly sie osoby ktore chca pomoc

Wiec tak - jednop jest pewne: silnik musi byc "ten sam" tj. 1.0 12v - corsa po zrobieniu pojdzie na sprzedaz i docelowo bedzie zmieniona na jakies przyzwoitsze wozidelko bezracingowe...

rozwiazania sa 3:

z10xep - silnik ktory w tym byl - montowany po VI 2003 - problem w tym ze na allegro sa 2 sztuki i kosztuja po 2500zl co przy cenia auta ~10tys troche psuje mi wizje.

z10xe - rowniez z corsy C lecz montowany do VI 2003 - ten mozna juz kupic za okolice 1500zl i pasuje bolt on

x10xe - silnik 1.0 12v z Corsy B - najtanszy i najlatwiej dostepny - niestety caly czas dostaje sprzeczne informacje co do mozliwosci zamontowania go w Corsie C :/


Jesli ktos moze cos dodac do tematu to bede zobowiazany ;]

Nie można samych tłoków wymienić?
Jak wypaliło tłoki to znaczy że coś nie tak z nim było.

Nie tak hop siup z ta podmianka Z10XEP na Z10XE bo po pierwsze inne sterownie jest, po drugie wiecej osprzetu w tym pierwszym. Jesli chcialbys taka podmianke robic to razem z wiazka i sterownikiem, immo itp itd.
No chyba ze sam slupek bedzie pasowac p&p w co watpie bo jest znaczna rozica w dolocie (kolektorze i elektronice w nim zawartej) pomiedzy obydwoma silnikami.
Gdybys mial Z10XE fabrycznie to moznaby myslec o podmiance samego slupka na taki od x12xe i zapodaniu do niego osprzetu od Z10xe.

a może inny kierunek? x16szr... stara, prosta, sprawdzona konstrukcja - no i 75KM. Sam miałem taką przez 6 lat i polecam. Taniość, taniość i jeszcze raz taniość. Swoj kompletny silnik na swapa sprzedałem za 300zł z przebiegiem ok 240 tys i wykresem z hamowni na 69,5 KM:) ale z pewnością znajdziesz coś zdrowszego. No ale do końca p&p nie będzie.

Powiem tak wszystko co będziesz chciał przeswapować nie bedzie się równać wymianie na seryjną jednostkę
czyli wstaw lepiej taki silnik jak był i sprzedaj auto
chyba że sam lubisz dłubać to możesz przeswapować.

Znajomego żona ma Corsę C i 2 m-ce po upłynięciu gwarancji upłynniła się część uszczelki pod głowicę.

Sądze, że nie ma się co pakować 2x do tej samej rzeki i zastanowiłbym się poważnie nad zmieną silnika na SPRAWDZONĄ konstrukcję jakąś.

Osobiście bym Fionie założył NE i zagazował go ---> palić będzie z 10 gazu w mieście bo wiadomo,że większy silnik = mniej prawej stopy po3ebuje coby się godnie odpychać w przeciwieństwie do żyłowania 1200ccm kosiarki, silnik stworzony do gazu(łyka jak pelikan karasie) tyle,że nie będzie taki ładny pod maską jak te nowe ekośmiecie...

Reasumując NE swap 1000zł, przekładka i elektryk jakiś maniak 1000zł, fun na twarzy bezcenny a tym, że tego auta raczej NIE SPRZEDASZ. Jeśli opcja swapu nie wchodzi w grę to kup taki sam silnik, przełóż p&p i SPRZEDAJ bo i tak się wysra po czasie i będziesz miał powtórkę z rozrywki....

wuja kamil wie bo ma corse 1,2 i ma racje albo handelek albo silnik a kosiarki niech zostaną o trawy