MODEL: Mercedes-Benz E 320cdi


Silnik: w trakcie
3.2cdi OM648.961

Modyfikacje głowicy:
- brak
czyszczenie + nowe uszczelniacze

Modyfikacje bloku:
- brak


Układ dolotowy: w trakcie
- GTB2260VK by FTWL
- fabryczny kolektor po czyszczeniu
- usunięty EGR
- usunięty rezonator
- bandaż termo
- Intercooler BEHR 2206689 wymiary rdzenia 400x400x52


Układ wydechowy: w trakcie
- kolektor z kwasu bez EGR owinięty bandażem
- całkowity przelot na serii 2,75 + 2x OEM tłumiki końcowe


Układ wtryskowy: w trakcie
- pompa CP3 400cdi
- wtryski C30 AMG


Elektronika: zakończony
- EDC16 - OEM


Układ chłodzenia: zakończony
- dodatkowa chłodnica skrzyni z Kii Carnival + OEM termostat
- chłodnica oleju silnika z ML 2.7cdi. Przewiercona ścianka grodziowa. Wylot do skrzyni zaspawany. Z 2 zrobiła się jedna duża


Układ napędowy: w trakcie
- skrzynia OEM 722.626
- płyta sterująca zbudowana przez jedną z firm z USA budująca skrzynie do DRAGu
- hydrokinetyk zbudowany na kevlarowych okładzinach + mocniejsze sprężyny


Zawieszenie: w trakcie
- Eibach prokit
- felgi 19' AMG 8,5 + 9,5
- opony Pirelli P Zero 245/275

Układ hamulcowy: zakończony
- zaciski Brembo 4 tłoczkowe przód + zimmermann sport 330mm + JURID white
- tył 1 tłoczkowy 300mm + TRW cotec




















Podstawowe mody czyli IC + przelot wydech + EGR off (programowo) dało:



Obecnie celuję w 400+ / 800+ a co dalej czas pokaże

W ile celujesz po tych modach?

Póki co widziałem 2 auta na świecie. Jedno to OM613 budowane przez Fina o nicku Tuikku (początkowo 440KM/840Nm) a drudzy to Black Smoke Racing - co prawda Tuikku dłubie w ich aucie. Nigdzie nie ma jasnych informacji. Aby rozgryźć co i jak poświeciłem rok czasu. Obecnie jestem w trakcie składania. Chcę sprawdzić wydolność turbiny jak i wtrysków. Seryjne AMG raczej szału nie zrobią ale chcę wiedzieć na ile można z nich liczyć. Podczas prac nad AMG całkiem przypadkiem przez pomyłkę udało się zbudować wtrysk który wydoła na 700KM+ . Problem polega na braku wiedzy o żywotności. Niemniej jednak jeśli nie ujrzę 400+ to wyjazd z AMG i wjadą customowe.

Obecnie chcę 400KM+/800Nm+

Jeśli się uda pojeżdżę sezon, sprawdzę w praktyce co i jak, lecz są już plany na drugi słupek i pomału przygotowanie go na przyjecie ok. 700KM i 1000Nm+ .

oho mówisz o tych 700/1000 jakby to była kwestia zmiany osprzętu. Ale kibicuje i czekam!

Ze sterowaniem skrzyni coś będziesz robił czy zostawiasz wszystko w rękach modowanej płyty ? Hydrokietyk tylko dostał nowe okładziny czy są dołożone dodatkowe tarcze ? Stall speed modowałeś czy wszystko seria ? Tarczki w skrzyni seria?

Pozdrawiam

Ogolnie bidnie to wychodzi.To moj arl po programie ma 100ps z litra.Ale dzialaj dalej.

A przypadkiem Black Smoke Racing to niewymieniań tych motorów hurtowo?

Tu już nie jest kwestia zmiany osprzętu. Po pierwsze układ bi-turbo, kute korby, ARP, plate pod podporę wału, modyfikacja tłoków - to plany na odległą przyszłość. Silnik ma potencjał. Póki co nikt mi nie powie jak naprawdę się zachowa. Mam nieco inną wizję na nieco innych podzespołach.



Sterownik skrzyni zostaje tak jak jest. Płyta w zupełności wystarczy. Co do hydrokinetyka - to jest tajemnica firmy, która go wykonała. Ma wytrzymać i tyle mnie interesuje. Wiem o tarczach z kevlaru, wiem o sprężynach. Czy jest więcej tarczek? Zapytam przy okazji. Stall speed z tego co mi wiadomo pozostał fabryczny. Tarczki w skrzyni seria. Wytrzyma bez problemu.



Seryjnie biednie. To fakt lecz bardziej w porównaniu do osiągów czy też zapasu jakie pozostawiono przy tej pojemności w Audi czy Bmw - które są z papieru w porównaniu do OM648. Ale Czy do końca? Masz pojemność 3222 czyli ok. 92KM z litra w serii. Czerpię satysfakcję z tego, że nie ma do tego gotowych elementów i nie jest to motor oklepany jak TDI. Pamiętaj jednak o żywotności motoru i momencie obrotowym jaki generuje Twój ARL a OM648. Poza tym tam gdzie u Ciebie moc się kończy w OM648 się zaczyna. Aby wykrzesać 400KM nie trzeba go kuć. Nadal mało pali i jest daily carem na długie km. Motor jest całkowicie bezobsługowy. Wymieniasz olej i lata. Pamiętaj też, że pojemności podczas dłuższych gonitw autostradowych nie oszukasz. Małą pojemność zabije choćby temperatura. To auto ma służyć do przyjemnej jazdy w długie trasy a przy okazji czasem się złapać na 1/4 czy spod świateł. Kto by się spodziewał mocniejszego klekota w dziadkowozie?



Pierwszy motor wysiadł gdyż jak się potem okazało była jakaś wada bloku. Kupili 2 następne. Jako pierwsi dreptali i na czymś trzeba było się uczyć. Normalna sprawa.

Jak ktoś wie, że w tej budzie wychodził seryjnie mocniejszy diesel niż to co masz teraz po modyfikacjach, to nie będzie już taki zaskoczony Mam na myśli oczywiście silnik 420 CDI 314 KM przy 3600 obr./min i 730 Nm przy 2200 obr./min.
Do tego wychodziło też kilka mocnych benzyn po około 500KM w tym 55 Kompressor i 63 AMG, nie wspominając o Brabusie itp.

Ogromny pozytyw dla Ciebie za to, że jest to oryginalny projekt, przecierasz szlaki i jest gwiazda na masce.
Jeszcze nie raz usłyszysz, że się nie da, ale to właśnie powoduje, że takie projekty są najfajniejsze. Trzymam kciuki!

Niedługo przydałaby się jakaś szpera.

Masz racje, tyle, że 420cdi dopiero w polifcie. Auto było cięższe. Reszta miała zupełnie inną stylistykę a co za tym idzie nie było niepozorne. Moc mocą lecz tu sporo da poprawienie charakterystyki skrzyni. Stad płyta sterująca. Marzeniem jest rozpędzenie tego klocka przynajmniej w 4,5sek do 100. Fabrycznie miał 8.2. Następnie po programie + IC + kat out zszedł do 6,75.

Dzięki za słowa otuchy. Przywykłem. Podobno mercedesa niewolno przerabiać a serwisować należy jedynie w ASO.

BMw 3.0d nie jest papierowe. Wersje 231ps robi się pod 100 koni z litra programem.Ale nie ma co się zniechęcać. Działaj dalej.

Przy takiej mocy i momencie już teraz powinieneś mieć około 6s od 0-100kmh.
Na pewno dojdziesz do takich wartości jak piszesz, ale już teraz myśl o szperze, oponach itp. Już teraz może się okazać, że zejdziesz do około 6s, przy tej samej mocy i Nm.

Bardziej miarodajnym parametrem jest czas od 100-200kmh. Sprawdź z ciekawości ile jest teraz.

Serwisować w ASO... bez komentarza

Nie koniecznie. Podstawą słabych czasów jest skrzynia. Mocna, ale toporna. Stąd szukanie na to rady modyfikacją hydrauliki. Wiem, że się da. W DRAGu te skrzynie latają z powodzeniem. Płyta już czeka. Mam nadzieję, że zrobi robotę. Do tego zobacz, ze jest problem z utrzymaniem momentu na górze 3-4,5. Fabrycznie szału ten motor nie robi. Do tego z butem w ziemi fabrycznie skrzynia dociąga do 4500 gdzie tak naprawdę od 4 nic się nie dzieje. Albo puścisz gaz co by zmienił i stracisz więcej, albo poczekasz..

Opony do daily Pirelli P Zero 245 przód , 275 tył - jeszcze nie miałem przyjemności na nich jeździć. Trudno powiedzieć czy dadzą radę.

Kiedyś jeden gość z serwisu MB, którego wszyscy wtedy polecał do skrzyń powiedział mi, że po każdym modzie powinno się zrobić adaptację skrzyni. Raz żeby nie dostawała w dupe, dwa żeby wiedziała czego się od niej oczekuje... Najpewniej po wymianie płyty zrób obowiązkowo.

Adaptację należy robić po wymianie zaworów, płyty itp wszelakich elementów tak jak piszesz i doskonale zdaję sobie z tego sprawę

Obecnie mam dylemat z uszczelką pod głowicę. Wymieniam proforma, lecz jak się okazało był to dobry moment po latach na ten ruch. Głowicę liznęli 0,06mm. Oryginalna miała 1.2mm, kolejna 1.4mm. Gdyby silnik miał pozostać całkowicie fabryczny po takiej operacji wg mercedesa wystarczy założyć ponownie 1.2mm. Niemniej skłaniam się bardziej ku 1.4. W końcu motor dostanie 2x tyle a z czasem zamierzam wypróbować go dalej bez większych przeróbek. Moim zdaniem tak delikatne odprężenie nie umniejszy mu mocy a zawsze to zdrowiej dla gratów. Jakieś sugestie? Stopień kompresji w przypadku mojego motoru to 18:1 . AMG C30 miało 17:1.

Jak zamierzasz sporo więcej dmuchać to odprężaj śmiało, nawet 16:1 nie zaszkodzi mu, ale trzeba męsko dmuchnąć.