Shoutbox 0 nowych PW 


2 Stron V   1 2 >  
Reply to this topicStart new topic
> Jak jeździć na zimnym ??, TDI
marcin8
post Wed, 11 Apr 2012 - 10:35
Post #1


User
Dołączył: Mon, 09 January 2012





Panowie !!!

1) Przy jakich obrotach zmieniać biegi jak motor zimny aby dbać o turbinę ??
2) I jak to jest z tym studzeniem turbiny. Studzimy przy dłuższej jeździe czy nawet jak przejedziemy 500m??
3) Jak odpalamy to ruszamy od razu czy czekamy 10-20s i ruszamy ??

Proszę o odpowiedź.

Pozdrawiam
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Wed, 11 Apr 2012 - 10:35
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
HaaWK
post Wed, 11 Apr 2012 - 10:54
Post #2


User
Dołączył: Sat, 09 February 2008





Ja zmianiam przy 2000tys,co do studzenia turbiny tylko po ostrzejszej lub dłuższej jeździe.Kwestia ruszania nigdy nawet sie nad tym nie zstanawiałem czekam kilka minut tylko zima w ostre mrozy.Widać że boisz się o silnik,turbo prawda jest taka że vagowskie tedeiki są na prawdę pancerne wink.gif


--------------------
1.8T
Go to the top of the page
 
+Quote Post
m!xeR
post Wed, 11 Apr 2012 - 12:26
Post #3


Forum Killer
Dołączył: Thu, 02 August 2007
Skąd: Kraków





Po upalaniu kilkaset metrów przed zatrzymaniem przejedź spokojnie, potem niech pracuje przez 30sek na jałowym i OFF.


--------------------
e55 amg w210 - gone
m3 e46 - gone
scirocco r dsg
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Moto_Karol_LLE
post Wed, 11 Apr 2012 - 14:11
Post #4


Rookie
Dołączył: Mon, 27 June 2011
Skąd: Łęczna





1) jak masz już "wyczuty" silnik to zmieniaj biegi na zimnym tak żeby po zmianie biegu obroty spadały w zakres 1500 - 1700, będzie optymalnie, poniżej 1500 obr silnik w dieslu się męczy, pedał naciskaj nie więcej jak z 1/2 możliwości

2) studzi się po pałowaniu oczywiście, nawet do kilku minut, tak samo po dłuższej trasie na kilkaset kilometrów, przy krótkich dystansach i spokojnej jeździe warto też te 10 - 20 sekund popyrtać na jałowym, NIGDY NIE GASIĆ SILNIKA NA OBROTACH

3) najzdrowiej dla silnika to, po odpaleniu odczekać 10-20 sekund aż olej się rozejdzie dobrze i jechać
Go to the top of the page
 
+Quote Post
s13owner
post Wed, 11 Apr 2012 - 14:25
Post #5


Super User
Dołączył: Tue, 03 January 2012





Weź mu w<XXXXXX>l WOT'a na zimnym, szybciej się nagrzeje-mniej bęidze palił! xD

A tak serio to cłopaki już chyba wsyzskto powiedzieli, najważniejsze żeby nie butować na zimnym tylko poprsotu spokojnie jechać. Ja jesszcze nie zostawiam zimneog auta odpaloneog na postoju bo się olej wachą zalewa(ja mam benzyne)...

Ten post został edytowany przez pieszy: Wed, 11 Apr 2012 - 21:53
Powód Edycji: Wulgaryzm
Go to the top of the page
 
+Quote Post
crash75
post Wed, 11 Apr 2012 - 15:03
Post #6


User
Dołączył: Sat, 28 March 2009





W FAQ nasz napisane "Jak jeździć TDi i o czym należy pamiętać i co należy wiedzieć" wystarczy tam zajrzeć
Go to the top of the page
 
+Quote Post
fasd
post Wed, 11 Apr 2012 - 18:31
Post #7


User
Dołączył: Thu, 30 December 2010





10 przykazań szcześliwego kierowcy tdi (zapożyczone z vwgolf.pl)

1) Nie będziesz jeździł na dziadowskim paliwie ze stacji hipermarketowych i nie będziesz lał paliwa które nie wie co to liczba cetanowa. Lej za to wszystko co czyste, łącznie z opałem , by traktor twój pędził z pociągu zapałem. Czystość paliwa czasem ważniejsza ku niechceniu niźli czteropaka zapas na tylnym siedzeniu.
2) Przed zimą sprawdzisz stan akumulatora swej Niuni, świec żarowych, rozrusznika i alternatora, a kąt wtrysku u zegarmistrza nastroisz – wtedy rozruchów się zimnych nie boisz.
3) Czcij turbinę swą i szanuj albowiem po dłuższej jeździe studzić ją będziesz a na zimnym silniku niech noga twa nie odważy się buta mocno wciskać. Ciskać zaś musisz ciepłego potwora, bo PSJ nie lubi twojego traktora. Niemniej dobieraj żwawo buta wychylenie coby sprężarka dawała ciśnienie, bo gdy prikazu tego nie zastosujesz kierownice w turbinie wnet zafastrygujesz.
4) Pilnować będziesz poziomu oleju w silniku, bo turbina twa potrzebuje go niezmiernie a wymiany oleju pilnować będziesz bardziej niźli wierności kobiałki twej. Lepsza bowiem niewierność małżeńska niewielka niźli w dieslu twoim malutka usterka. Olejem syntetycznym lej turbo-traktora ziomie ,bo minerałem poić go będziesz tylko na złomie.
5) Zimą dodawać będziesz uszlachetniaczy do paliwa aby parafina obca twojemu zbiornikowi paliwa była. Zmarznięta ropa zamarznąć może i wtedy nawet kopciuch ci nie pomoże. Depresator ważnym ekwipunkiem w twoim bagażniku , inaczej zamiast kobiałki pchać będziesz auto bluźniąc niczym szewc,smyku. Jeśli paliwo dobre tankujesz – wtedy dodatków nie potrzebujesz.
6) Dbaj o wtryski w Niuni albowiem zaprawdę odpalanie zimą łatwiejsze będzie a chmura dymu za autobusem twym przejdzie w niepamięć. Wtryski w Niuni ważniejsze są czasem niźli za panną latanie z gołym kuta..m
7) Dbać o szczelność przewodów IC będziesz inaczej dopadnie Cię ręka sprawiedliwego i kopcić fura twa będzie a konie w las pogonią.Momentu również Ci zabraknie gdy turbina w powietrze pompować zacznie.
8) Filtr powietrza sprawdzać będziesz i wymieniać często, bo zaprawdę powiadam Ci powietrze nieczyste ograniczy tchnienie traktora twego i jego koni. Filtr powietrza gdy jest porwany , wtedy twój silnik wnet będzie sfakany, nie lubi twój traktor syfu w dolocie, staraj się by świeży był zawsze w klekocie.
9) Pilnować będziesz wymian paska rozrządu niczym Minotaur labiryntów Minosa. Przy wymianie zdobądź dobrego technika, dla którego nieobca traktorowa technika, bo gdy źle do kupy rozrząd Ci złoży to Cię twój traktor za to wybatoży. Stanie w środku lasu w z rysą w silniku a ty mord popełnisz na swoim „mechaniku”.
10) Nie dopuścisz do przegrzania silnika Niuni twej albowiem biada jemu i kieszeni twej.

Te przykazania wyryj na pamięć stary i młody, który z traktorem stanąłeś w zawody. Choć traktor konstrukcją nazbyt udaną która do czasu może być świechtaną, to pamiętaj kolego że traktor będzie twym przyjacielem , gdy będziesz o niego dbał więcej wiele …
Kochaj zatem TDI`ka, TDCI`ka, JTD`eka,TD`eka i inne wynalazki, które klekoczą, pan Rudolf miał wszakże myśl złota, ze wyprodukował monstrum, które zbudowane z aluminium i stali wszystko co wlejesz zacnie przepali, lecz dbaj i chuchaj, smaruj i doglądaj. Powiesz wtedy że diesla nigdy nie zdradzisz, prędzej się od panny swojej wyprowadzisz.

ALL RIGHTS RESERVED BY BASKECIOR



--------------------
2012 - swap 2.0tdi 8v 136 ---> okolice 240km
2013 - swap 1.9tdi 130km ---> 230km
2015 - swap 2.0Fsi 200km ---> w budowie (projekt zakonczony crashtestem)
2017 - 2.8 VR6 4motion -----> przebudowa na Vr6 r30T
Go to the top of the page
 
+Quote Post
prekursor
post Wed, 11 Apr 2012 - 20:08
Post #8


User
Dołączył: Tue, 29 November 2011





A ja mam wyjechane na te wszystkie rady i jeżdżę tak jak sytuacja tego wymaga.
Wychodzę z założenia, że auto ma służyć mi a nie odwrotnie.
Oczywiście ze zdrowym rozsądkiem.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
tomashek
post Wed, 11 Apr 2012 - 21:30
Post #9


User
Dołączył: Sun, 26 October 2008





CYTAT(prekursor @ Wed, 11 Apr 2012 - 20:08) *
A ja mam wyjechane na te wszystkie rady i jeżdżę tak jak sytuacja tego wymaga.
Wychodzę z założenia, że auto ma służyć mi a nie odwrotnie.
Oczywiście ze zdrowym rozsądkiem.


I to jest najlepsza rada według mnie. Z osobistych obserwacji znajomych i ich turbodiesli zauważyłem, że Ci co dają w palnik po przejechaniu 1km np. po nocy wcale częściej nie wymieniają turbiny jeżeli tylko zadbają o słodzenie jej przed wyłączeniem silnika smile.gif

Najważniejszą rzeczą o której powinniśmy pamiętać to dobra oliwa do silnika i systematyczna wymiana.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Marlon
post Wed, 11 Apr 2012 - 21:39
Post #10


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 12 November 2002
Skąd: Wołomin





Mam nigdy nie wymieniane turbiny w dieslach o przebiegach >370 000km i >390 000km, nigdy nadmiernie nie zastanawiałem się nad chłodzeniem innym, niż "ostatnie 500 metrów bez pełnej p*", na zimnym staram się jechać do 2000-2500rpm.
Ale już moja żona niekoniecznie sobie nawet tym zaprząta głowę (nie jest jakimś katem dla samochodu, ale po prostu nie ma potrzeby się nad tym zastaniawiać)
Czyli to co dwoch przedmowców napisało: Wymagana jest podstawowa, wrodzona kultura techniczna.


--------------------
dragracingowy spiker do wynajęcia ;)

_http://www.youtube.com/watch?v=2opWEnxSs1g
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kowalski
post Wed, 11 Apr 2012 - 21:44
Post #11


Frequent User
Dołączył: Fri, 21 October 2011





CYTAT
1) Przy jakich obrotach zmieniać biegi jak motor zimny aby dbać o turbinę ??

Moto_Karol ci bardzo dborze napisał.

CYTAT
2) I jak to jest z tym studzeniem turbiny. Studzimy przy dłuższej jeździe czy nawet jak przejedziemy 500m??

Tu nie do końca chodzi o studzenie, ale o wytrącenie obrotów wirnika. Dystans nie ma tu większego znaczenia. Nie ważne czy przejedziesz 500m czy 500km.
Jak będziesz jechał z butem w podłodze i od razu zgasisz silnik, to będzie to niezdrowe.
Jak będziesz jechał jednostajnie, spokojnie, to wystarczy pozbierać graty z samochodu i można go gasić.
Należy też pamiętać, że turbiny vnt we współczsnych silnikach pompują już od bardzo niskich obrotów, więc jeżdżenie na wysokich biegach wcale nie oznacza że turbina ma mniej pracy.

Studzić to można po mocnym pałowaniu, kiedy wszystko prawie świeci pod maską. A studzi się po to, aby nie przegrzać łożyskowania turbiny i samego silnika. Są auta mocno na to uczulone.

CYTAT
3) Jak odpalamy to ruszamy od razu czy czekamy 10-20s i ruszamy ??

Ruszamy jak olej dotrze do wszystkich miejsc w silniku. Im zimniej, tym dłużej to trwa. Im gorszy olej tym dłużej to trwa.
Latem, na dobrym syntetyku, wystarszczy poczekać aż wszystkie kontorlki pogasną. Zimą lepiej poczekać torchę dłużej.
Na badziewnym mineralnym, przy -30 trzeba czekać dobre kilkadziesiąt sekund aż silnik się przesmaruje.

CYTAT
A ja mam wyjechane na te wszystkie rady i jeżdżę tak jak sytuacja tego wymaga.
Wychodzę z założenia, że auto ma służyć mi a nie odwrotnie.
Oczywiście ze zdrowym rozsądkiem.

Każdy robi jak chce. Ja uważam, że jak już zapierd..ć, to chociaż z głową.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
octaviars1
post Fri, 13 Apr 2012 - 19:35
Post #12


Rookie
Dołączył: Tue, 21 February 2012





przy nowych dieslach teraz i turbobenzynach nie trzeba studzic, bo sa specjalne systemu, ktore utrzymuja wszelkie smary i inne ciecze potrzebne do schlodzenia i silnika jeszcze przez jakis czas po zgaszeniu silnika.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Maciekkk
post Fri, 13 Apr 2012 - 22:04
Post #13


User
Dołączył: Fri, 07 March 2008
Skąd: Warszawa





Jak to jest mozliwe ?
Turbo jest chlodzone olejem, jak silnik nie pracuje, nie ma cisnienia oleju.
Jak te systemy sie nazywaja ?
Z mila checia sie doksztalce
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kowalski
post Fri, 13 Apr 2012 - 22:11
Post #14


Frequent User
Dołączył: Fri, 21 October 2011





Podbijam pytanie. Są aftermarketowe rozwiązania, ale seryjnie jeszcze nigdy czegoś takiego nie widziałem. No może poza dieslem w jakimś czołgu, ale to też inna liga wink.gif

Edit: obieg płynu chłodzącego można wymusić dodatkową pompą elektryczną i to się zdarza.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
_adams_
post Fri, 13 Apr 2012 - 22:43
Post #15


Forum Killer
Dołączył: Thu, 17 December 2009
Skąd: Kruszwica





Zastanawiam się jak jest z trwałością silników turbo z systemem stop&go, czy jak tam to zwą - wiecie, na światłach gaśnie, wciskasz gaz i jedzie.
Z bezlitosną radością potestowałbym takie auto przez czas gwarancjii, szczególnie benzynę np. nowe A6 twin turbo, bo chyba ma taki zbędny bajer...


--------------------
Życie jest rumakiem który nie znosi tchórzliwego jeźdźca.

B6 1.8T@GT28RS>B9 2.0T Allroad
Punto Evo 1.4T
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Joker
post Fri, 13 Apr 2012 - 22:52
Post #16


Forum Clubber
Dołączył: Mon, 24 March 2003





Moim zdaniem STOP&GO to gwóźdź do trumny dla silnika. Jaka to ekologia? ile mniej paliwa spalimy? 0,5-1,0 L na 100 km ? Jeździłem z takim gównem i szybko wyłączyłem, nie miałem sumienia słysząc ciągłe odpalanie silnika w korkach...


Co do jazdy na zimnym - wszystko zostało w zasadzie powiedziane, nie wciskać głęboko gazu, nie wkręcać powiedzmy wyżej niż te 2500 obrotów, pierwsze kilka minut nawet do tych obrotów nie sięgać... ALE:

Tak jak i inni spostrzegłem, że sporo moich znajomych nic.uja nie patrzy na to czy zimny czy nie, po prostu wsiadają i jadą, nie jest to pałowanie, ale może mniej delikatnie się obchodzą niż ja bym osobiście na to pozwolił i jakoś nic tym silnikom się nie dzieje (przebiegi 150-200kkm+). Z drugiej strony ostrożni potrafią mieć awarie silnika nie sięgającego nawet 100 000 km. Nie ma reguły. Osobiście boję się dzisiejszych diesli, czuję zawsze jakąś taką jazdę na minie, która za jakiś czas wywali to czujnik, to wtryski, to turbo czy innego węża...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
piramida
post Sat, 14 Apr 2012 - 18:17
Post #17


Super User
Dołączył: Sun, 28 February 2010
Skąd: Kraków





joker, dobrze powiedziane, jazda dieslem to jak chodzenie pomiędzy minami biggrin.gif ale idzie się do tego przyzwyczaić, poprostu nie myslisz o ewentualnych awariach tylko cieszysz się jazdą wink.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
HMP_inc
post Sat, 14 Apr 2012 - 18:26
Post #18


Forum Killer
Dołączył: Sun, 11 June 2006
Skąd: LU





Plus zużycie akumulatora, alternatora, rozrusznika.. Oszczędności jak diabli. Gdy ktoś traktuje samochód jak chiński toster to nie widzę problemu. Sęk w tym, że tostery nie kosztują XX tys zł, a rynek potrzebuje używanych "przedmiotów codzinnego użytku".

Mam podobne wrażenie co Joker, zwłaszcza kobiety ;-) Czy zimny czy ciepły motor, zawsze jadą tak samo. Czasami aż mnie serce boli, ale to chyba naturalne zboczenie i dbałość o posiadane mienie.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Moto_Karol_LLE
post Mon, 07 May 2012 - 00:23
Post #19


Rookie
Dołączył: Mon, 27 June 2011
Skąd: Łęczna





wracając do małej dyskusji o systemie START-STOP

ilu z ogółu kierowców turbo diesli wie jak z nim prawidłowo postępować i jak nim jeździć? śmiało stwierdzę że 5 - 10%

większość ma w d**e jakieś tam dla nich czekanie po odpaleniu kilkanaście sekund, prawidłowa jazda na zimnym i odczekanie przed zgaszeniem albo po prostu o tym nie wie jak się postępuje z samochodami z turbo

dlatego system START-STOP jest stworzony dla kierowców którzy "jeżdzą bo jeżdzą", nie pasjonują się motoryzacją w żadnym aspekcie, czyli dla większości kierowców, bo oni nawet bez tego zajeżdżają silniki przez nie prawidłową eksploatację, więc dla nich żadna różnica, ba, nawet taki jeden czy drugi kierowca będzie zadowolony bo będzie myślał że oszczędza na paliwie biggrin.gif

a ta reszta 10% kierowników "wtajemniczonych" i zagłębiających się w tematykę motoryzacji będzie wiedziała że ten system to pseudo oszczędności i nie będzie go używać wink.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
adamlass
post Mon, 07 May 2012 - 08:41
Post #20


Frequent User
Dołączył: Sat, 27 March 2010





Wychodząc codziennie rano do pracy spotykam sąsiadkę, która w każdych warunkach (czy to -20 czy +20) depcze swoje Mondeo TDCI do oporu zaraz po odpaleniu. Jeździ już tak z 3 lata ale nie dam sobie ręki uciąć, że turbina tam nie była wymieniona. Serce się kraja...

Sorry za OT, musiałem się tym podzielić.
Go to the top of the page
 
+Quote Post

2 Stron V   1 2 >
Reply to this topicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Saturday, 26 April 2025 - 03:05