Hej,
jechałem w weekend znad morza, był fotoradar, zwalniam, patrzę na automapę - ograniczenie 70, prędkość 74, patrzę na radar a tu cyk - w nocy, takie podczerwone światło.
Chodzi dokładnie o ten http://antyradary.phi.pl/mapa_fotoradarow/...nica_polska.htm
Ktoś coś o nim wie? Fotka = mandat, czy może za duża czułość? Może zmienili tymczasowo ograniczenie na 50? Z drugiej strony zawsze słyszałem ze fotki się robią przy przekroczeniu 30+... Pytam, bo miejsca na punkty już brak.

Miałem identyczną sytuacje 2--3 tygodnie temu, właśnie gdzieś przed Częstochową jadąc na północ. Kilka dni później na Bałutach (Łódź) znowu to samo. Oba razy jechałem licznikowe 70-75, przy ograniczeniu 70. Na razie czekam na zdjęcia...

Na trasie Białystok-Wawa też był taki fotoradar, nawet na CB o nim mówili, także nie jest to zapewne pojedynczy przypadek. Co do tego czy dostaniesz mandat - trudno powiedzieć.

Co do robienia fotek +30kmh już nie jest tak kolorowo. Na trasach i w miastach sporo fotoradarów ma już obniżony pułap (info z drogówki).

Za <+10 ponad ograniczenie ustawowo nie ma karania, wiec nie bedzie problemu.

W tym miejscu fotoradar czynny od kilku miesięcy. Nie mogę potwierdzić, czy dostaniesz zdjęcie, ale gdzieś usłyszałem/przeczytałem informacje, że mandat jest zasadny +13km/h od ograniczenia. Poniżej tej granicy zawarte są błędy wskazań licznika oraz błąd urządzenia pomiarowego(konkretnie fotoradaru). Dobrze by było jakby mnie ktoś poparł/poprawił.

Czasem sie zdaża, że fotoradar robi fotki przpadkowo,
wtedy można dostac mandat za pasy i za komórkę
Jak jedziecie 80 licznikowe na 70, to nie ma prawa nic Wam cyknąc czy mandat przyjść

dziura budżetowa jest ogromna do tego stopnia że przyszło mi zdjęcie 68/50 100 pln i 2 pkt. na szczęście nie widać mordy...