Sobie silnik docierałem wczoraj po nocy i tuż pod domem kontrola drogowa dwóch typów w cywilu z nie oznakowanego starego opla corsy. Chyba mnie z kimś pomylili, bo sprawdzili zawartość bagażnika, pytali ile mam tel komórkowych i czy na siebie, czy byłem karany itp... Jak się okazało, że wszystko jest ok to trzepali auto na wszystkie sposoby i wyżyli się na mnie za to, że gaśnica ma rok produkcji 2010 a powinna być tegoroczna... skur!@#$%

Czy ktoś zmienia gaśnicę w aucie co rok?

Za nieważną gaśnicę nie mogą dać Ci mandatu. Mogą tylko skontrolować czy jest fizycznie.

też mi się tak wydaje, bo przepisy się zmieniły. Kiedyś było tak, że faktycznie trzeba było wymieniać gaśnicę co rok, a teraz po prostu ma być

No i co, dostałeś mandat? z tego, co pamiętam, to rok produkcji nie jest taki ważny, ważny jest aktualny przegląd.

Dostałem mandat 150PLN

Poza tym, gaśnica nie ma być tegoroczna tylko być zalegalizowana, ot taki drobny szczegół - ale to już bardziej kwestia posiadania gaśnicy, jesli się chce, żeby była sprawna

http://www.v10.pl/prawo/Czy,policjant,moze...hodzie,294.html w tekście jest wymienionych kilka podstaw prawnych. O ile nic się nie zmieniło to szkoda, że przyjąłeś mandat.

Edit: Tu z koleji piszą, że "Przeterminowana gaśnica może być powodem otrzymania mandatu." http://www.infor.pl/prawo/wykroczenia/wykr...mochodzie.html#

Chyba wszystkie gaśnice dopuszczone do sprzedaży muszą być zalegalizowane.

Legalizacja jest na jakiś tam okres czasu.

To niech dla innych będzie nauka, nie przyjmować mandatu, kiedy misiek miodu w dup...ie szuka

Zobacz, co napisali na mandacie. Jeśli dostałeś za coś, co nie było wykroczeniem, to od przyjęcia masz 7 dni, żeby wystąpić do sądu o jego uchylenie.

Gaśnice się legalizuje, nie kupuje nowej. http://bit.ly/1gQDyBT

Panowie z policji nie mają uprawnień do przeglądów sprzętu ppoż. z tego, co się orientuję. Mogą stwierdzić obecność lub nieobecność gaśnicy.

mandat za nie ważną legalizacje możesz dostać od straży pożarnej, policja może dać mandat za brak gaśnicy, możesz mieć nawet pustą ale mogą cie cmoknąć.

Panowie, w teori policja nie może wystawić mandatu za brak legalizacji gasnicy a w praktyce wygląda to tak:

Mi to wygląda na mandat za brak gaśnicy, a nie za brak jej legalizacji. Czyli polecieli sobie w kulki.

Nie miałeś jakiś dokumentów?

Nie widziałeś, co tam jest napisane? Dałeś się okraść na 150 zł. Teraz pozostaje Ci czekać na pismo od poborcy podatkowego. IMHO nie warto samemu płacić, bo czasem mimo wszystko gdzieś się mandaty zawieruszą, a koszty egzekucji nie są wcale takie znowu wysokie.

Teraz to już raczej nic nie zdziałasz,a z tego co widać po mandacie dostałeś 50zł za brak gaśnicy i 100zł za brak 2 dokumentów ??
Najtańsza opcja teraz to po prostu zapłacić .

W praktyce wygląda to tak, że znaleźli człowieka, a odpowiednio do danej sytuacji , prostą grą słów dobrali do tego paragraf.

Generalnie jak każde wymagane wyposażenie auta, gaśnica ma być sprawna, tyle, że prawnie Policja nie ma odpowiednich uprawnień do oceniania tego, tak jak ktoś wczesniej pisał homologację może sprawdzić strażak, albo jakiś BHPowiec mający coś wspólnego z p.poż (tutaj już mój domysł)