Witam jakiś czas temu ruszyłem z projektem e36 coupe stance/drift aktualnie jestem przy końcu prac blacharskich , mechanicznie też jest już trochę ogarnięte
gwint TA
hamulce przód i tył od 328
nowe tuleje zawieszenia
felgi 10x17 i 11x17 cali
tylko jest jeden mały problem silnik niestety jest to 1,6 i chce włożyć 3,0 M54B30 ale już od jakiegoś czasu szukam co jest mi dokładnie potrzebne z części mechanicznych i z elektryki toco już wiem
kompletny silnik z osprzętem i wiązką M54B30
skrzynia biegów 5g. ZF
wał i dyfer od E36 328
komputer, kluczyk i ews
elektroniczny pedał gazu
czujnik do pedału hamulca ale tego nie jestem pewny
łapy silnika powinny pasować od M54B30 ewentualnie od E36 328/325
nie jestem pewny co mi będzie jeszcze potrzebne z elementów wiązki bo nigdzie nie jest dokładnie napisane co i jak i czy z części mechanicznych coś jeszcze jest mi potrzebne
Proszę was o pomoc bo już nowy sezon 2K16 się zbliża i trzeba iść dalej z projektem
Pozdrawiam

Uderz na PW do kolegi Dobrus, on ma takie swapy ogarnięte to ci podpowie napewno swoją drogą, czemu nie m52b28 z kolektorem z m50? Nie będzie jakiejś dużej różnicy mocowej, a napewno wyjdzie taniej.

Dzięki za info a czy taniej wyjdzie to nie wiem bo cena swap-u jest podobna

M54b30 ma nieporównywalnie lepszy dół w porównaniu do m52b28

co nie zmienia faktu że do chłostania w drifcie średnio się nadaje ten delikatny silniczek, będziesz musiał wozić 4l bańkę oleju w bagolu na każdy trening nie udzielam porad na pw, do tego swapa najlepiej jakbyś mial całą wiązkę z dawcy. Ja bym ładował m50 do driftu, krótki dyfer i na początek wystarczy, m54 też świata nie zawojujesz a z m50 możesz łatwo i sensownym kosztem zrobić niezłego peta do smażenia dokładając turbosprężarkę.

ale przecież M54 też latają bokami i jakoś nie słychać żeby jakoś tragicznie chodziły albo żeby coś się z nimi działo a już następnego silnika nie chce mi się u turbiać bo jest z tym trochę zabawy a co do wiązki to potrzebuje wiązka silnika, bezpieczniki i wiązka z kabiny ?

ews najlepiej usuń od razu bo mogą być potem klopoty z synchronizacją. Najlatwiej jest wszczepic ten silnik razem z wiazka kabinowa i zegarami od e46 - prosto i tanio. albo swap box

to cała wiązka jest mi potrzeba i czy licznik wejdzie mi w deske e36 i co to jest swap box?

oj kolego, jak zadajesz takie pytania to ciężko widzę abyś dał radę to sam ogarnąć. Zleć podłączenie elektroniki komuś kto ma pojęcie. Jest kilka sposobów na zrobienie tego, każdy robi jak mu pasuje ale przez forum nikt krok po kroku nie opisze Ci co robić.

widzę że dużo się od was nie dowiem chcecie to usuńcie temat bo to nie ma sensu tu pisać jak nikt nie chce czegoś nawet wytłumaczyć wolę już sam to ogarnąć

Odrazu foch szybki jestes. Tak jak mowi dobrus, nie masz potrzeby pakowac sie w m54 bo wcale nie bedzie lepiej. Te silniki faktycznie lubia zuzywac olej i sa srednio rozwojowe a i przy swapie bedzie wiecej zabawy. Wrzucaj m52/m50 - bedzie prosciej, tylko ciut slabiej (zakladajac ze dorwane m54 trzymaloby moc), i na pewno taniej. No i swap p&p.

Musk też jeździł przecież na M54 i jakoś nie było problemów dobrze upalał i coś takiego mi się podoba i do m54 można jak coś dołożyć kompresor i działa normalnie m50b25 też trzeba włożyć sporo kasy żeby to fajnie jeździło a nie na chińskim zestawie z m52 też dużo nie wyciśniesz mocy niestety a z m54 można zrobić około 250KM i będzie mi to wystarczyło a nie chce mi się wierzyć żeby m54 brało 4 litry oleju na trening

a jak mam już wsadzać do m50 turbo to taniej mnie wyjdzie wsadzić m60b44 z manualną skrzynią biegów + miska olejowa i łapy silnika z alpiny b8

Z m50/52 w N/A tez mozesz zrobic takie moce, nie potrzeba turbo odrazu. A tak swoja droga, jak chcesz driftowac na 11-sto calowej feldze to potrzebujesz nie m54 tylko faktycznie m60, ale z kompresorem wiec raczej sie zdecyduj, stance czy drift. A tak w ogole to nie ma m60b44.

Fajny temat do pośmiania się. Kolego M60 N/A stoi w miejscu przy dmuchniętym M50. Swap na V8 na gratach z Alpiny? Musisz być milionerem.
Do swapa na M54B30 wystarczy kogoś ogarniętego kto podepnie ori EWS, a seryjne zegary z E36 będą działać...

Idź powiedz Muskowi że M54 to " delikatny silczek który nie trzyma mocy "
buahahaha. w Oprawcy przecież jest jeden nie otwierany od nowości silnik M54B30 i idzie ogniem 6sty sezon... od czasów "miota nim jak szatan" do dziś upala i nic mu sie nie dzieje...

M60 Sobie odpuść, ciężki wielki i przestarzała konstrukcja i nie jedzie, dźwięk ma fajny no i to tyle.

Swapuj M54B30 ogarnij vanosy, zrób program u G-rad'a i będzie ogień.

Jest na forum opisane gdzieś ten swap wiązka troche pomotana i pedał gazu na potencjometr, sam rozważałem te drogę ale skończyło się strokerem na gratach właśnie z M54.

Jak zaczynasz swoją przygodę z lataniem bokami to ostatnie czego Ci potrzeba to M50 na chińskim holsecie które jest nie do opanowania bo albo ma laga albo zły humor albo pali gume i nieda się z miejsca ruszyć.

W M50/M52 wielkich mocy w wolnossaku nie zrobisz, a jak chcesz ITB Wałki kolektory to turbo faktycznie wyjdzie taniej i lepszy stosunek KM/ZŁ

Generalnie z tym turbieniem to jest tak... " to trzeba poprawić i to i to i tamto jeszcze i to... a i niema wolnych obrotów..."
A jak wswapujesz RAZ dobrze dobry FABRYCZNY wmiare silnik to będziesz jeździł uśmiechnięty a nie grzebał w garażu kolejny raz kolektor bo znowu pękł od źle powieszonej turbiny...

takie moje zdanie.

Posadź motor na łapach skrzynie wał wode ogarnij pedał gazu zamontuj, generalnie cały osprzęt zrób a jak nie ogarniasz wiązki czy EWS'a to poskładane auto zaciągnij do http://www.gtune.eu/
i odpalą w pare dni.

Dzięki Grand w końcu ktoś się ze mną zgadza też jestem tego zdania że M54B30 jest dobrym silnikiem a jak dobrze pujdzie to dzisiaj będę znał cena za m54 z całą wiązką komora silnika i kabina tylko że z anglika , a m60 latam sobie na codzień i elegancko jeździ bokiem też poleci

Co kto lubi, nadal upieram się, że nie ma co porównywać M50 turbo do M60, a co dopiero do M54. Wiadomo awaryjność to raz, ale rozmawiamy o 2x większych mocach.
Mając kompletną wiązkę silnika M54 z angola już jesteś w domu, pilnuj, by mieć cały komplet do odpalenia - sterownik, kluczyk z pestką, transponder i EWS moduł.

Reasumując, m54 to idealny silnik do driftu Bo mocniejsze V8 przecież nie jedzie, i jest aż o 30kg cięższe od m54, a turbo jest be. Tylko jakoś nie widzę wysypu driftowozów z tymi silnikami, a w promieniu 40km ode mnie lata kilka m60, m60 turbo/kompresor, o m50 turbo nie wspomnę bo jest ich chyba więcej niż 318i. m54 ma przede wszystkim kiepską reakcje na gaz co w drifcie jest kluczowe, olej potrafi pić w ilości 1l/1000km przy normalnej jeździe, wiec przy lataniu bokiem na odcince będziesz miał duże szanse ten silnik po prostu przytrzeć, tam ogólnie jest zdaje się problem z odplywaniem oleju spod smoka. Silnik ten ma ponad to jeszcze tą piękną, nowoczesną odcinkę która do driftingu pasuje idealnie, a jak go delikatnie przegrzejesz to się rozpłynie.
Kolego Hektor najlepiej przejedź się serią 3 z V8 pod maską i takim z m54, to zobaczysz jak to wygląda, nie sugeruj się forum bo jak dla kogoś 340i nie jedzie w drifcie, a m54 jest ogień to chyba zna te samochody tylko z obrazków.

mnie nadal ciekawi jak chcesz driftować na 11 calowej feldze, oświecisz mnie?