Witam!
Z góry przepraszam za zasmiecanie, ale widze ze tutaj macie spore pojecie w tym co robicie. Wiec dlatego szukam pomocy tutaj bo na innych forach olewaja temat pewnie nie potrafia pomóc a mechaników w okolicy przemilcze.
Problem mój tkwi w tym ze posiadam skode felicje 1.6 aee turbo (0,4bar) ostatnio bylem zmuszony do wymiany uszczelki pod głowica poniewaz skoda juz slabo odpalala i momentami chodzila na jednym "garze". Dokladniej problem tkwi w tym ze byla tam podkładka miedziana która pewnie miala na celu odprezyc silnik, a ze wzgledu ze byla w opłakanym stanie pastanowilismy jej z powrotem nie wkladac. a wiec to spowoduje ze silnik bedzie mial ponownie sprężenie 9.5-1 + planowanie głowicy. Niektórzy podobno dmuchaja w takie sprezenie nawet 0.9 bara, ale to dotyczylo BMW. A ja mam tylko skode. Czy to turbo moze jakos zaszkodzic silnikówi? wiem ze bedzie troszke wiecej tej mocy ale jesli za miesiac mam zbierac na nowy silnik co dla mnie bedzie nie małym wydatkiem (18 lat). to wole odkrecic to głowice i włozyc ta podkładke z powrotem.
Z góry dzieki za odpowiedz
pozdrawiam.

Skoro wywala ci uszczelke tj podkladke pod glowica to odpowiedz sobie sam na swoje pytanie...

Uturbienie pewnie po maksymalnych kosztach, efekty mizerne, bezsensowna rzezba, objedzie Cie seryjna stara Ibi ABF...

Niebezpieczny wynalazek.

przeciez za smieszna kase mozna dorobic miedziana uszczelke pod glowice ktora bedzie odpowiednio gruba..

1. Wiem poniosła mnie fantazja przy kupnie. "Jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma" moi rodzice nie jezdza mercedesem...
2. Kazdy od czegos zaczyna.
3. Uszczelka mi siadla po tym jak termostat padl ale do domu dojechac musialem co prawda na 5 postoi ale dojechalem z przegrzaniem niestety, potem jeszcze jezdzilem ale bylo tylko co raz gorzej.
4. Ibiza o której mówisz moze nawet 2 razy by mnie objechala z tego co sie orientuje ma on 170 KM?. A skoda ok 140km... a przeciez to tylko SKODA
5. Prosze tylko o podpowiedź abym sobie spokojnie jezdzil dalej i nie nabijal wiecej takich głupich postów.

jaką grubość ma ta uszczelka?

Miedź nie ma racji bytu. U mnie w seju wydmuchało miedź na wszystkich 4 cylindrach przy 0,7 bara, a miała wytrzymać 1 bar. Zastosuj stalową, warstwową uszczelkę ( zapewne w vagu dobierze się coś z innego silnika ) i dodaj do tego przekładkę ze stali kwasoodpornej. Koszt wszystkiego zapewne ok. 200zł +, ale masz pewność i spokój.

Ta podkładka miała moze grubosc 2-3 mm



Pinin masz na mysli nastawy komutera? trzeba bedzie tam cos poprawiac?
tylko gdzie ja dostane taka podkładke. Nawet ten gostek co mi głowice planował powiedział ze to "cuda niewidy" a ma calkiem porzadny warsztat.
Dobra powiem tak zeby juz tu nie owijac dalej w bawełne.
CO MI GROZI JESLI WSADZE TAM POPROSTU DROZSZA USZCZELKE I TO ZŁOŻE? Ja słyszałem o spalaniu stukowym ale jeszcze nie bardzo sie znam.
Szczerze mowiac sama głowica juz jest przykrecona, tylko problem byl z rozrzadem. Ze wzgledu na to ze odeszla ta podkładka zrobil sie luz i robota staneła. A ja tak dopytuje bo z dnia na dzien jestem coraz mniej pewny ze to bedzie jezdziło...

Zacząłeś od dupy strony, nic nie wiesz i kupiłeś sztrucla którego pewnie ktoś chciał się pozbyć, ot cała prawda.

To juz wiem. Rozumiem ze ty nigdy w zyciu nie zrobiłes nic głupiego. Wciaz czekam na odpowiedz. Pozdrawiam

Poszukaj w internecie, w Wawie jest firma która dorabia uszczelki pod glowice metalowe dowolnej grubości, nazwy nie pamietam, ale znajdziesz bez problemu. Tylko zmierz dokładnie jaka była grubość, a nie " miała ze 2 - 3 mm.." Dobra, znalazłem:www.autouszczelki.pl. robią odprezajace do 3 mm grubości, czyli dokładnie to czego potrzebujesz..